A klasa: Bór Oborniki Śląskie tym razem lepszy
W niedziele drużyna rezerw KS Łozina na własnym obiekcie podejmowała zespół Bór Oborniki Śląskie. Rywalizacja o ligowe punkty zakończyła się zwycięstwem drużyny przyjezdnych, 1:3. A-klasowicze wznowienia rozgrywek nie mogą zaliczyć do udanych, w 4 rozegranych spotkaniach zanotowaliśmy jak dotąd 3 porażki i tylko jedno zwycięstwo.
Mecz z Borem rozpoczęliśmy od długiej wymiany w środku pola. Oba zespoły prezentowały dobrą grę defensywną i kibice zgromadzeni na stadionie w Łozinie długo musieli czekać na pierwsze bramki. Sposób na naszą obronę rywal znalazł w 33 min. i nasza drużyna musiała zabrać się do odrabiania strat. Do przerwy jednak wynik się nie zmienił i do szatni udaliśmy się z jednobramkową stratą.
Druga połowa pojedynku lepiej rozpoczęła się dla przeciwnika. Nasza defensywa posunęła się do przewinienia we własnym polu bramkowym za co sędzia musiał wskazać na wapno. Rywal mocnym, a zarazem precyzyjnym strzałem pokonał naszego bramkarza i do przeciwnika traciliśmy już 2 bramki. Łozina zdołała złapać kontakt za sprawą Mateusza Łaskawskiego, który w trzecim meczu z rzędu wpisuje się na listę strzelców. Ks chciał jeszcze nawiązać walkę o remisowy wynik jednak defensywa Boru wyjaśniała ataki Łoziny. Końcówka pojedynku należała do przeciwnika, który po raz kolejny znalazł sposób na sforsowanie naszej obrony. W doliczonym czasie gry 100 procentową okazję miał jeszcze "Kuna" jednak z bliskiej odległości strzelił wysoko nad bramką. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 1:3 na korzyść drużyny przyjezdnych. Walczyliśmy do końca jednak tego dnia przeciwnik był drużyną lepszą.
Komentarze